
Model nie pasuje do rzeczywistości
11 czerwca 2014, 10:52Międzynarodowy zespół ekspertów poinformuje na łamach The Monthy Notices of the Royal Astronomical Society, że satelitarne galaktyki karłowate, znajdujące się na obrzeżach Drogi Mlecznej i Galaktyki Andromedy, nie pasują do powszechnie przyjętego modelu formowania się galaktyk. Dotychczasowe próby dopasowania modelu nie przyniosły oczekiwanych rezultatów.

Odkryto nowego zagadkowego satelitę galaktyki M83
5 grudnia 2016, 16:41Astronomowie odkryli nową galaktykę karłowatą, która jest satelitą galaktyki spiralnej z poprzeczką Messier 83 (M83), jednej z najjaśniejszych i najbliższych nam galaktyk tego typu. Również Droga Mleczna to galaktyka spiralna z poprzeczką.

Gwiazda-kanibal zjada własną planetę
20 maja 2010, 21:29Przypadki wzajemnego zjadania się gwiazd w układach podwójnych są dość częste i dobrze opisane. Ale po raz pierwszy udokumentowano przypadek pożerania przez gwiazdę obiegającej ją planety. Odkrycia dokonano dzięki teleskopowi Hubble'a.

Była i nie ma. Naukowcy informują o zniknięciu masywnej gwiazdy
15 lipca 2020, 08:43Naukowcy korzystający z Very Large Telescope (VLT) Europejskiego Obserwatorium Południowego poinformowali o... zniknięciu masywnej niestabilnej gwiazdy znajdującej się w jednej z galaktyk karłowatych. Naukowcy sądzą, że gwiazda stała się mniej jasna i przesłonił ją pył. Inna możliwa interpretacja jest taka, zapadła się tworząc czarną dziurę, bez stworzenia supernowej.

Dawn tworzy historię
3 marca 2015, 10:26Wysłana przez NASA sonda Dawn znajduje się już w pobliżu planety karłowatej Ceres. Gdy w piątek, 6 marca, wejdzie na jej orbitę, zapisze się w historii jako pierwszy wysłany przez człowieka pojazd, który odwiedził i badał planetę karłowatą.

Karłowata galaktyka źródłem szybkich rozbłysków radiowych
9 stycznia 2017, 09:57Udało się zidentyfikować źródło fal radiowych znanych jako FRB (fast radio burst - szybkie błyski radiowe). Ku zdumieniu ekspertów okazało się, że pochodzą one z niewielkiej galaktyki odległej od nas o ponad 3 miliardy lat świetlnych. Mamy na to niepodważalny dowód - stwierdził Jason Hessles z Holenderskiego Instytutu Radioastronomii (ASTRON) w Dwingeloo.